W okresie przejściowym między zimą a wiosną na terenie Polski ponownie występuje problem wypalania traw, co rodzi liczne zagrożenia dla zdrowia ludzi i zwierząt oraz środowiska naturalnego. Ta nielegalna praktyka prowadzi do poważnych pożarów, które mogą zagrażać mieniu, a także ruchowi drogowemu. Policja w Sucha Beskidzka apeluje o natychmiastowe reagowanie w przypadku zauważenia takich zdarzeń. Zgodnie z obowiązującym prawem, wypalanie traw jest surowo zabronione.
Wypalanie suchej roślinności, w tym traw, trzcinowisk i pozostałości po zbiorach, może prowadzić do poważnych pożarów, zwłaszcza w pobliżu lasów i zabudowań. Dym unoszący się z płonących łąk może ograniczać widoczność na drogach, co skutkuje zagrożeniem dla kierowców oraz pieszych. Ponadto, ogień niesie ze sobą ryzyko dla dziko żyjących zwierząt, a obszary, które zostają wypalone, stają się nieużytkowe i jałowe przez dłuższy czas.
Policja, zgodnie z przepisami prawa, ma obowiązek reagować na wszelkie przypadki łamania zakazu wypalania traw. Osoby przyłapane na tym procederze mogą ponieść surowe kary, w tym areszt, grzywny oraz inne środki represyjne. W świetle przepisów, odpowiedzialność karna dotyczy nie tylko wypalania, ale również nieprzestrzegania zasad przeciwpożarowych. W związku z tym, mieszkańcy powinni być czujni i w każdej sytuacji, której mogą być świadkami, dzwonić pod numer alarmowy 112.
Źródło: Policja Sucha Beskidzka
Oceń: Wypalanie traw – niebezpieczeństwo i konsekwencje prawne
Zobacz Także